wtorek, 30 października 2012



KAPITALNA GRA I HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO


Zdj. Drużyna Myślibor
W dniu 27-28.10.2012r. Stowarzyszenie nasze po raz pierwszy w historii wzięło udział w turnieju piłki siatkowej organizowanym przez Centrum Kształcenia Zawodowego OHP Rów-Trzcińsko Zdrój, który był rozgrywany w pięknej hali sportowej w Trzcińsku Zdrój z udziałem zespołów: Brześć (Białoruś), Netzchaoten (Niemcy), Gimnazjum Góralice oraz Gospodarzy CKZ-OHP Rów-Trzcińsko Zdrój.

Młodzi adepci siatkówki z Góralic i Rowu chociaż bardzo się starali nie mogli sprostać bardziej renomowanym przeciwnikom. Gimnazjaliści z Góralic byli bliscy sprawienia niespodzianki w meczu z Neztchaoten ale ulegli w trzech setach. Zajmijmy się jednak drużyną Myślibora. Mecz z Góralicami zaczęliśmy bardzo ospale, widoczny był brak zgrania, brak wspólnych treningów. Pierwszego seta wygraliśmy, jednak do 19. Drugi set bez historii i wygrany mecz 2:0. Do meczu z Netzchaoten przystąpiliśmy bardzo skoncentrowani. Wiadomo było, że to mocna i solidna drużyna. Trzeba jednak przyznać, że byli osłabieni – Tobiasz obecny ale chory, a Toni dojechał dopiero, w niedzielę. Pierwszy set bez niespodzianki, wygraliśmy do 14. Drugi po łatwo wygranym pierwszym to już droga przez mękę. Mozolnie budowaliśmy przewagę do stanu 16:11. Później jakby ktoś nasypał piasku w trydy dobrze funkcjonującej maszyny i stanęła i zrobiło się 17:20. Za chwilę wróciło wszystko do normy i wygraliśmy seta do 20. Byliśmy pewni walki o I miejsce gdyż młodzi wychowankowie z OHP Rów-Trzcińsko Zdrój nie mogli nam przeszkodzić. Tak też było w rzeczywistości. Sety do 10 i 13. Mecz bez jakiej kol wiek zmiany zwrotu akcji.

W niedzielę czekał nas tylko jeden mecz. Mecz finałowy z drużyną z Brześcia (Białoruś). Przedsmak emocji, które czekały nas w meczu finałowym mieliśmy w meczu między Gimnazjum Góralice a Netzchaoten (Niemcy). Pierwszego seta Gimnazjaliści wygrali do 23 grając bardzo ambitnie. Drugi i trzeci set mimo ciekawej gry dla Niemców.

Zdj. Podczas potyczki z Gimnazjum z Góralic

Mecz finałowy to było super widowisko. Wiele spięć na siatce, wiele obron po bardzo dynamicznych atakach z obu stron. Palce lizać. Nasza drużyna pokazała, że potrafi grać nie tylko widowiskowo ale bardzo skutecznie, że nie załamuje się niepowodzeniem, które ją cementują, a nie dezorganizują.

Pierwszy set to walka, o każdą piłkę i mozolne budowana przewaga, która w pewnym momencie wynosiła 4 punkty. Chwila dekoncentracji, słaba zagrywka, nieporozumienia na linii rozgrywający-środkowy i niestety set dla przeciwnika. Drugi podobny do pierwszego z tym, że „Dzień konia”  zaczynał nasz przyjmujący Filip Dilc. Grał mocnym, przemyślanym atakiem. Cały zespół zaczął funkcjonować prawidłowo. Po zmianie za Damiana Miąsko wszedł Karol Korniak, bardziej zgrany z zespołem. Trzeci set to wspaniała gra naszego zespoły – wychodziło wszystko, nawet dogrania do środkowych. Gładkie zwycięstwo do 12. Uśpiło to trochę naszych chłopców, dal pograć przeciwnikom mimo, że mieli przewagę w środku seta. Prowadzenie zostało odzyskane pod koniec seta. 23:21, 24:22. Stanęliśmy. Przy remisie po 24 znów prowadzimy 25:24, a następnie Białorusini obejmują prowadzenie 26:25. Ale to już wszystko na co stać było Białorusinów. Kapitalna gra w asekuracji naszej drużyny, dynamiczne ataki Filipa Dilca, Łukasza Leśniaka i Korniaka Karola zrobiły wrażenie na przeciwniku i przyniosły nam Punkty. Wiele punktów przyniósł nam blok, szczególnie na najlepszym Białorusinie o imieniu Igor, który został uznany przez organizatorów za MVP turnieju. W opinii obserwatorów na to miano zasłużył Filip Dilc. Dał temu wyraz sam Igor wyrażając zdziwienie i wskazując na Filipa. Brawo dla Igora za ten gest. Bardzo dobrze spisywał się nasz Libero Arkadiusz Sztoban, broniąc wiele bardzo trudnych piłek. Zasłużył na najwyższe słowa uznania. Nieźle poczynał sobie nasz rozgrywający Dawid Maj. Jego coraz lepsza dyspozycja i współpraca ze środkowymi, braćmi Wojtkiem i Tomkiem Szczepaniakami pozwalała na ataki skrzydłowym na pojedynczym bloku a czasami nawet na czystej siatce. Nic dodać nic ująć. Z optymizmem trzeba patrzeć w przyszłość gdy do zespołu dołączą studenci: Bracia Krzysztof i Tomek Pasternak, Tomasz Sztoban, a także środkowy Kamil Kociach i uniwersalny Jakub Ułasowiec, wzrośnie rywalizacja, a co za tym idzie poziom gry zespołu. Damian Miąsko jako przyjmujący spisuję się dobrze, ale jeszcze nie rozumie się z zespołem. Wspólne treningi powinny zniwelować ten mankament.


Wyniki

Gimnazjum Góralice – SMPS "Myślibor" Myślibórz                 0:2     (-19; -12)
OHP Rów-Trzcińsko Zdrój  – Brześć Białoruś                            0:2     (-10; -14)
Netzchaoten Niemcy – SMPS "Myślibor" Myślibórz                 0:2     (-14; -20)
Gimnazjum Góralice – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój                    1:2     (25:22; 21:25; 14:16)
Netzchaoten Niemcy  –  Brześć Białoruś                                     0:2     (-8; -20)
Brześć Białoruś – Gimnazjum Góralice                                       2:0     (10; 14)
SMPS "Myślibor" Myślibórz  – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój     0:2     (10; 13)
Netzchaoten Niemcy  OHP Rów-Trzcińsko Zdrój                   2:0     (10; 18)
Netzchaoten Niemcy – Gimnazjum Góralice                             2:1     (-23; 15; 12)


Z uwagi na to, że Drużyny Myślibor i Brześć wygrały wszystkie mecze bez straty seta, zainteresowani a także organizatorzy wyrazili zgodę na rozegranie finału do trzech wygranych setów.

Oto wyniki Finałowego meczu:

Brześć Białoruś – SMPS "Myślibor" Myślibórz                      1:3      (25:22; 23:25; 12:25; 26:28)

Tabela



Skład SMPS "Myślibor" Myślibórz

Dawid MAJ (kpt), Filip DILC, Tomasz SZCZEPANIAK, Łukasz LEŚNIAK, Wojciech SZCZEPANIAK, Damian MIĄSKO, Arkadiusz SZTOBAN (Libero) oraz w niedzielę Karol KORNIAK.


10.11.2012r (sobota) g. 1000 w Sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 3 odbędzie się turniej z okazji „Święta Niepodległości” zwycięzcy z Trzcińska-Zdrój spotkają się z zespołami z GÓRZYCY, DĘBNA i KOSTRZYNA. Zapraszamy miłośników Siatkówki.

Zdjęcia z turnieju można zobaczyć tutaj.