KAPITALNA GRA I HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO
Zdj. Drużyna Myślibor |
W dniu 27-28.10.2012r. Stowarzyszenie nasze po raz pierwszy w
historii wzięło udział w turnieju piłki siatkowej organizowanym przez Centrum
Kształcenia Zawodowego OHP Rów-Trzcińsko Zdrój, który był rozgrywany w pięknej
hali sportowej w Trzcińsku Zdrój z udziałem zespołów: Brześć (Białoruś),
Netzchaoten (Niemcy), Gimnazjum Góralice oraz Gospodarzy CKZ-OHP Rów-Trzcińsko
Zdrój.
Młodzi adepci siatkówki z Góralic i Rowu chociaż bardzo się
starali nie mogli sprostać bardziej renomowanym przeciwnikom. Gimnazjaliści z
Góralic byli bliscy sprawienia niespodzianki w meczu z Neztchaoten ale ulegli w
trzech setach. Zajmijmy się jednak drużyną Myślibora. Mecz z Góralicami
zaczęliśmy bardzo ospale, widoczny był brak zgrania, brak wspólnych treningów.
Pierwszego seta wygraliśmy, jednak do 19. Drugi set bez historii i wygrany mecz
2:0. Do meczu z Netzchaoten przystąpiliśmy bardzo skoncentrowani. Wiadomo było,
że to mocna i solidna drużyna. Trzeba jednak przyznać, że byli osłabieni –
Tobiasz obecny ale chory, a Toni dojechał dopiero, w niedzielę. Pierwszy set
bez niespodzianki, wygraliśmy do 14. Drugi po łatwo wygranym pierwszym to już
droga przez mękę. Mozolnie budowaliśmy przewagę do stanu 16:11. Później jakby
ktoś nasypał piasku w trydy dobrze funkcjonującej maszyny i stanęła i zrobiło
się 17:20. Za chwilę wróciło wszystko do normy i wygraliśmy seta do 20. Byliśmy
pewni walki o I miejsce gdyż młodzi wychowankowie z OHP Rów-Trzcińsko Zdrój nie
mogli nam przeszkodzić. Tak też było w rzeczywistości. Sety do 10 i 13. Mecz
bez jakiej kol wiek zmiany zwrotu akcji.
W niedzielę czekał nas tylko
jeden mecz. Mecz finałowy z drużyną z Brześcia (Białoruś). Przedsmak emocji,
które czekały nas w meczu finałowym mieliśmy w meczu między Gimnazjum Góralice
a Netzchaoten (Niemcy). Pierwszego seta Gimnazjaliści wygrali do 23 grając
bardzo ambitnie. Drugi i trzeci set mimo ciekawej gry dla Niemców.
Zdj. Podczas potyczki z Gimnazjum z Góralic |
Mecz
finałowy to było super widowisko. Wiele spięć na siatce, wiele obron po bardzo
dynamicznych atakach z obu stron. Palce lizać. Nasza drużyna pokazała, że
potrafi grać nie tylko widowiskowo ale bardzo skutecznie, że nie załamuje się
niepowodzeniem, które ją cementują, a nie dezorganizują.
Pierwszy set to walka, o każdą piłkę i mozolne budowana
przewaga, która w pewnym momencie wynosiła 4 punkty. Chwila dekoncentracji,
słaba zagrywka, nieporozumienia na linii rozgrywający-środkowy i niestety set
dla przeciwnika. Drugi podobny do pierwszego z tym, że „Dzień konia” zaczynał nasz przyjmujący Filip Dilc. Grał
mocnym, przemyślanym atakiem. Cały zespół zaczął funkcjonować prawidłowo. Po
zmianie za Damiana Miąsko wszedł Karol Korniak, bardziej zgrany z zespołem.
Trzeci set to wspaniała gra naszego zespoły – wychodziło wszystko, nawet
dogrania do środkowych. Gładkie zwycięstwo do 12. Uśpiło to trochę naszych
chłopców, dal pograć przeciwnikom mimo, że mieli przewagę w środku seta.
Prowadzenie zostało odzyskane pod koniec seta. 23:21, 24:22. Stanęliśmy. Przy
remisie po 24 znów prowadzimy 25:24, a następnie Białorusini obejmują
prowadzenie 26:25. Ale to już wszystko na co stać było Białorusinów. Kapitalna
gra w asekuracji naszej drużyny, dynamiczne ataki Filipa Dilca, Łukasza
Leśniaka i Korniaka Karola zrobiły wrażenie na przeciwniku i przyniosły nam
Punkty. Wiele punktów przyniósł nam blok, szczególnie na najlepszym
Białorusinie o imieniu Igor, który został uznany przez organizatorów za MVP
turnieju. W opinii obserwatorów na to miano zasłużył Filip Dilc. Dał temu wyraz
sam Igor wyrażając zdziwienie i wskazując na Filipa. Brawo dla Igora za ten
gest. Bardzo dobrze spisywał się nasz Libero Arkadiusz Sztoban, broniąc wiele
bardzo trudnych piłek. Zasłużył na najwyższe słowa uznania. Nieźle poczynał
sobie nasz rozgrywający Dawid Maj. Jego coraz lepsza dyspozycja i współpraca ze
środkowymi, braćmi Wojtkiem i Tomkiem Szczepaniakami pozwalała na ataki
skrzydłowym na pojedynczym bloku a czasami nawet na czystej siatce. Nic dodać
nic ująć. Z optymizmem trzeba patrzeć w przyszłość gdy do zespołu dołączą
studenci: Bracia Krzysztof i Tomek Pasternak, Tomasz Sztoban, a także środkowy
Kamil Kociach i uniwersalny Jakub Ułasowiec, wzrośnie rywalizacja, a co za tym
idzie poziom gry zespołu. Damian Miąsko jako przyjmujący spisuję się dobrze,
ale jeszcze nie rozumie się z zespołem. Wspólne treningi powinny zniwelować ten
mankament.
Wyniki
Gimnazjum Góralice – SMPS "Myślibor" Myślibórz 0:2 (-19; -12)
OHP Rów-Trzcińsko Zdrój – Brześć Białoruś 0:2 (-10; -14)
Netzchaoten Niemcy – SMPS "Myślibor" Myślibórz 0:2 (-14; -20)
Gimnazjum Góralice – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój 1:2 (25:22; 21:25; 14:16)
Netzchaoten Niemcy – Brześć Białoruś 0:2 (-8; -20)
Brześć Białoruś – Gimnazjum Góralice 2:0 (10; 14)
SMPS "Myślibor" Myślibórz – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój 0:2 (10; 13)
Netzchaoten Niemcy – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój 2:0 (10; 18)
Netzchaoten Niemcy – Gimnazjum Góralice 2:1 (-23; 15; 12)
SMPS "Myślibor" Myślibórz – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój 0:2 (10; 13)
Netzchaoten Niemcy – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój 2:0 (10; 18)
Netzchaoten Niemcy – Gimnazjum Góralice 2:1 (-23; 15; 12)
Z uwagi na to, że Drużyny
Myślibor i Brześć wygrały wszystkie mecze bez straty seta, zainteresowani a
także organizatorzy wyrazili zgodę na rozegranie finału do trzech wygranych
setów.
Oto wyniki Finałowego meczu:
Brześć Białoruś – SMPS "Myślibor" Myślibórz 1:3 (25:22; 23:25; 12:25; 26:28)
Tabela
Skład SMPS "Myślibor" Myślibórz
Dawid MAJ (kpt), Filip DILC, Tomasz SZCZEPANIAK, Łukasz
LEŚNIAK, Wojciech SZCZEPANIAK, Damian MIĄSKO, Arkadiusz SZTOBAN (Libero) oraz w
niedzielę Karol KORNIAK.
10.11.2012r (sobota) g. 1000 w Sali sportowej
Szkoły Podstawowej nr 3 odbędzie się turniej z okazji „Święta Niepodległości”
zwycięzcy z Trzcińska-Zdrój spotkają się z zespołami z GÓRZYCY, DĘBNA i
KOSTRZYNA. Zapraszamy miłośników Siatkówki.
Zdjęcia z turnieju można zobaczyć tutaj.