VIII Międzynarodowy Turniej Piłki
Siatkowej
Zdj. Nagrody w Turnieju |
Po raz drugi z rzędu zostaliśmy zaproszeni do udziału
w turnieju młodzieży Polski i Niemiec, który organizowany jest od ośmiu lat
przez Centrum Kształcenia Zawodowego OHP Rów-Trzcińsko Zdrój, a rozgrywany w
przyjemnej hali sportowej w Trzcińsku Zdrój.
W tegorocznym turnieju wzięło udział osiem
zespołów podzielonych na dwie grupy. Zdecydowanie ponad poziom wybijały się
dwie drużyny: Brześć (Białoruś) i MSMPS Myślibor Myślibórz, a w dalszej kolejności
Netzchaoten 1 (Niemcy). Pozostali mogą zaliczyć w swoim CV udział w
międzynarodowym turnieju, chociaż mecze między młodymi OHP-owcami a
gimnazjalistami były bardzo zacięte i emocjonujące.
Przydzielono nas do grupy z M.O.W. Renice, HP
Kołobrzeg i Netzchaoten 1. I w zasadzie mecz z niemiecką drużyną był dla nas
większym sprawdzianem, zakończonym naszym zdecydowanym zwycięstwem. Pozostałe
mecze to „spacerek”, chociaż graliśmy bez libero (Arkadiusza Sztobana) oraz bez dwóch
Tomaszów: Pasternak i Sztoban, a także kontuzjowanych Tomka Szczepaniaka i
Karola Korniaka.
W drugiej grupie klasą dla siebie byli goście z
Białorusi, którzy również bez większego wysiłku deklasowali młodych adeptów
siatkówki z Góralic, Niemiec i gospodarzy. Bardzo wyrównane były pozostałe
spotkania, z których zwycięsko wychodzili gimnazjaliści z Góralic. Byli bardzo
skuteczni w swojej grupie, zajęli drugie miejsce i zdobyli prawo walki o
trzecie miejsce w całej imprezie.
Wyniki:
Grupa I
Grupa I
MSMPS Myślibor Myślibórz – M.O.W. Renice
2:0 (8; 9)
MSMPS Myślibor Myślibórz – HP Kołobrzeg
2:0 (11; 8)
MSMPS Myślibor Myślibórz – Netzchaoten-1
2:0 (17; 16)
M.O.W. Renice – HP Kołobrzeg
1:2 (23; -20; -14)
M.O.W. Renice – Netzchaoten-1
0:2 (-9; -14)
Grupa II
Brześć Białoruś – Gimnazjum Góralice
2:0 (9; 12)
Brześć Białoruś – OHP Rów-Trzcińsko Zdrój
2:0 (14; 19)
Brześć Białoruś – Netzchaoten-2
2:0 (14; 8)
OHP Rów-Trzcińsko Zdrój – Gimnazjum Góralice
0:2 (-14; -19)
OHP Rów-Trzcińsko Zdrój – Netzchaoten-2
1:2 (-20; 23; -8)
Netzchaoten-2 – Gimnazjum Góralice
0:2 (-24; -19)
Niedzielne mecze finałowe rozpoczęły się spotkaniem o siódme miejsce między M.O.W. Renice a CSZ OHP Rów-Trzcińsko Zdrój. Po zaciętym i emocjonującym meczu pierwsze zwycięstwo odnieśli gospodarze imprezy i im przypadło siódme miejsce. Wynik: 2:1 (25; -22; -8)
Mecz o piąte miejsce:
HP Kołobrzeg –
Netzchaoten-2 2:1
(22; -20; 7)
Mecz o pierwsze miejsce był niezwykle emocjonujący i mógł zakończyć się zwycięstwem każdej z drużyn, a wygrać mogła tylko jedna drużyna. Zwycięzcą okazali się rutyniarze z Białorusi, którzy lepiej wytrzymali trudy dwudniowego turnieju. Niewiele jednak brakowało aby finał padł naszym łupem.
Pierwszy set: Rozpoczyna atomową zagrywką Dawid Maj i prowadzimy 2:0. Do połowy seta utrzymujemy minimalną przewagę i później… tradycyjnie stanęło. Zdecydowana porażka w końcówce i set dla Białorusinów. Jak po meczu po meczy przyznali nasi zawodnicy zachodziła obawa klęski 0:3.
Drugi Set: Brześcianie na fali rozpoczynają bombardowanie, ale nasi złapali wiatr w żagle i zaczęło wychodzić prawie wszystko. Zaskoczył przede wszystkim atak w wykonaniu Filipa Dilca i Wojtka Szczepaniaka. Swoje dorzucił Damian Miąsko, a środkowi Rafał Kulczycki i Łukasz Leśniak (został zmuszony sytuacją do gry na środku bloku) zdobyli kilka cennych punktów. Poprawił przyjęcie nasz libero - Arkadiusz Sztoban i rozgrywający Dawid Maj miał ułatwione zadanie. Zaczął też funkcjonować nasz blok, który „czapował” Białoruskich dwumetrowych skrzydłowych i stąd wziął się zdecydowany sukces w tym secie.
Trzeci Set: To ciąg dalszy naszej dobrej passy. Tzw. „dzień konia” miał nasz atakujący Filip Dilc, który kończył prawie wszystkie piłki, a pozostali także grali dobry mecz. Również i w tym secie funkcjonowało dobrze przyjęcie i gra obronna naszego libero – Arka. Bronił nieprawdopodobne piłki. Set wysoko wygrany przez nasz zespół.
Czwarty Set: Początkowo trwała dobra passa z dwóch poprzednich setów, ale było to krótko. Powoli powietrze uchodziło z naszego zespołu, a Białorusini rozstrzelali się. Na nic zdały się skuteczne ataki Filipa Dilca. Widać było, że Białorusini łapią drugi, a może i nawet trzeci oddech i twardo zmierzają do zwycięstwa. Nasza zagrywka przestała być już skuteczna, a dwumetrowy zza wschodniej granicy zaczęli grać z werwą i polotem. Set przegrany tym bardziej, że w parze z nieskutecznością w ataku i przyjęciu zaczęły się niesnaski i wzajemne pretensje w zespole. To był początek końca. Przegraliśmy seta 21:25.
Piąty Set: To już wyraźna dominacja sympatycznych, ale niesłychanie kłótliwych gości ze wschodu (szczególnie ich kapitan z nr 10). Przegraliśmy seta do 10 i cały mecz 2:3, a po trzech setach wydawało się, że to nasz zespół odniesie zwycięstwo. W tym roku Brześć okazał się lepszy!
Wynik meczu finałowego:
Brześć Białoruś – MSMPS Myślibor Myślibórz 3:2
(16;
-18; -20; 21; 10)
Na zakończenie turnieju spotkała nas jeszcze jedna przyjemna niespodzianka! Nasz kapitan i rozgrywający – Dawid Maj został uznany MVP VIII turnieju w Trzcińsku Zdrój. Zdecydowanie był najwszechstronniejszy. Brawo!
Skład MSMPS Myślibor Myślibórz:
Dawid MAJ (kpt.) Wojciech SZCZEPANIAK, Filip DILC, Damian MIĄSKO, Łukasz LEŚNIAK, Kamil KOCIACH (tylko w sobotę), Rafał KULCZUCKI oraz libero – Arkadiusz SZTOBAN (tylko w niedzielę).
Tak o nas piszą w Głosie Stargardzkim! Wielka
szkoda, że nie udało się nam obronić tytułu z przed roku! Tym samym chylimy
czoła drużynie z Białorusi, która potrafiła wytrzymać napięcie w tie breaku!
Kto nie widział niech żałuje! Piękne widowisko!
Autor: Stanisław Trusiuk