III Gwiazdkowy Turniej Gwiazd Siatkówki
W dniu 18 grudnia 2016 r. odbył się w naszym mieście II Gwiazdkowy Turniej Gwiazd Siatkówki, nad którym honorowy patronat objął Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, turniej zaś rozgrywany był w ramach promocji Pomorza Zachodniego. Zgodnie z zaproszeniami na turniej stawiły się 4 drużyny, a rozpoczęliśmy spotkaniem pomiędzy zespołami: GWIAZDY SIATKÓWKI - UM DREZDENKO.
Jak
było do przewidzenia mecz był bardzo zacięty, a w każdym z setów
początkowo prowadził zespół z Drezdenka, ale im bliżej końca, tym gra
stawała się coraz bardziej wyrównana i zaczynała się zarysowywać
przewaga GWIAZD. Dobrze grał cały zespół, a pierwsze skrzypce grał
Marcin PITEK. Jednak to nie była ta gra, do której przyzwyczaili nas
zawodnicy z GÓRZYCY grający w zespole GWIAZD. Brakowało Adama KIERSKIEGO,
którego z konieczności na środku zastąpił... Adam CZISZEWSKI, dla
którego był to powrót na pozycję, na której grał .... w czasach
juniorskich. Spisywał się jak zwykle dobrze, a wtórował mu leworęczny
Maciek TWARDOWSKI - jak zwykle niezawodny w ataku.
Oba sety
po zaciętej walce w końcówkach zakończyły się zwycięstwem GWIAZD. Sporo
pochwał trzeba skierować pod adresem zawodników UM DREZDENKO. Niscy
wzrostem ale niesłychanie ambitni i grający bardzo dobrze w polu
zawodnicy wybronili wiele piłek, które wydawało się, że wylądują w
polu.
Do
drugiego spotkania wyszły zespoły LKS PRZECŁAW i MYŚLIBÓR Myślibórz. Był
to rewanż za mecz finałowy rozgrywany podczas Mistrzostw Zrzeszenia LZS
w RESKU. Wówczas górą był zespół MYŚLIBORA, który zdobył tytuł
MISTRZOWSKI,a pokonani musieli zadowolić się II miejscem. Zresztą zespół
ten gra w II lidze SALPS i jest zdecydowanym liderem, mającym 7 pkt
przewagi nad drugim teamem. Oba zespoły wystąpiły w zmienionych nieco
składach, ale.... grać trzeba było. Nasz zespół zaczął zdecydowanie i
objął wyraźne prowadzenie. Set od początku do końca pod naszą wyraźną
kontrolą, a Sebastian DRACZYŃSKI [lat 17] pokazał, że nie zasypuje
gruszek w popiele ucząc się i grając w SMS-ie Świnoujście. Okrzepł
fizycznie i psychicznie. Wie jak wykorzystać swoje 202 cm. Silny punkt
zespołu. Pozostali też grali dobrze i stąd wyraźna dominacja. Drugi set -
to horror w naszym wykonaniu. Nie grał cały zespół, a zmiana była tylko
jedna. Nic nie wychodziło, nic się nie kleiło. Od stanu 1:5 do stanu
10:16. Słabiutkie było wszystko. I jak zwykle - zaskoczyło. Zaczęliśmy
odrabiać z mozołem punkt po punkcie, aż w końcu wyszliśmy na prowadzenie
22:21. Ciężar gry na swoje barki wzięli Karol IDZIKOWSKI i Filip DILC, a
i w grze w polu nastąpiła wyraźna przewaga. Przy drugim meczbolu na
przewagi skuteczny atak w wykonaniu .... Karola IDZIKOWSKIEGO i ponowna
wygrana stała się faktem. Kilka ostatnich spotkań z zespołem LKS
PRZECŁAW padło łupem naszej drużyny i trzeba powiedzieć, ze były to
zwycięstwa jak najbardziej zasłużone.
Trzeci
mecz to walka pomiędzy DREZDENKIEM a PRZECŁAWIEM. Walka była zacięta i
interesująca, a oba sety były bardzo wyrównane. W I secie nieznacznie na
przewagi lepszym zespołem okazali się goście z PRZECŁAWIA, ale II set
to już bardziej znacząca dominacja DREZDENKA. I tak mecz siatkarzy
zakończył się remisem. Z uwagi na konieczność skrócenia czasu trwania
turnieju graliśmy tylko 2 sety, bez tie breaka. Mimo tego zaciętość
poszczególnych setów była tak duża, że i tak turniej trwał dość długo.
MYŚLIBOR -
GWIAZDY SIATKÓWKI. Ten mecz miał swój smaczek. W drużynie GWIAZD grali
zawodnicy z GÓRZYCY [trzech, ale wiodących], którzy aktualnie grają w
WENIE Kostrzyn n/O. Nasz zespół w dawnych czasach nigdy nie wygrał z
GÓRZYCĄ i była wielka chęć odniesienia zwycięstwa. Tym razem też jeszcze
się nie udało, ale nie było tak źle. Wyrównana walka od początku, ale
im bliżej końca, tym było gorzej. Możliwość pokonania rywala stawała się
coraz bardziej odległa. I niestety koalicja
STRZELECKO-GÓRZYCKO-GORZOWSKA [ADAM BOREK - libero jest właśnie z tej
miejscowości] okazała się za silna. II set to już całkiem inna gra w
wykonaniu naszej drużyny. Pewne przyjęcie [Karol KORNIAK, Rafał
KULCZYCKI i Karol IDZIKOWSKI] w wykonaniu naszych przyjmujących i
efektowne kończenie piłek w ataku dało w efekcie wyraźne prowadzenie
naszej drużyny w stosunku 16:10. I MYŚLIBOR nie byłby MYŚLIBOREM gdyby
wszystko grało od początku do końca. GWIAZDY zaczęły odrabiać punkt po
punkcie i nastąpiło niebezpieczne zbliżenie rywali, ale uspokojenie gry
naszej drużyny pozwoliło wygrać zdecydowanie tego seta. Jednakże w
rozliczeniu małych punktów w obu setach nieznacznie lepsi okazali się
nasi rywale i już byli pewni zwycięstwa w całym turnieju. W ostatnim
swoim meczu GWIAZDY musiały wygrać tylko jednego seta aby odnieść
zwycięstwo w turnieju.
I do
ostatnich swoich spotkań wyszły zespoły GWIAZD SIATKÓWKI i LKS PRZECŁAW.
Nasi goście spod Szczecina jakby nie bardzo wierzyli w możliwość
odniesienia zwycięstwa. Niby grali, starali się walczyć, ale robili to
bez większego przekonania, a ich rywale mogli pokazać pełną gamę swoich
umiejętności. Dwaj leworęczni ze Strzelc Kraj. czyli Michał "WIANEK"
Wianecki i Maciek TWARDOWSKI ostro i skutecznie atakowali zdobywając
sporo punktów, a dzielnie im sekundowali środkowi, czyli Tomek CZAPŁON i
Adam CZISZEWSKI. Wyraźnie wygrany I set. Podobnie było i w drugim.
Dominacja zespołu GWIAZD zdecydowana i pewne zwycięstwo.
Do
ostatniego meczu decydującego o zajęciu II miejsca w turnieju
przystąpiły zespoły MYŚLIBORA i UM DREZDENKO. Te zespoły nigdy ze sobą
sie nie spotkały. Rywale to stosunkowo niski zespół ale niesłychanie
waleczny w bloku, a szczególnie w obronie. Właściwie ustawiali szyki
obronne i częste nasze ataki nawet na czystej siatce były podbijane
przez sprytnych zawodników z Drezdenka. Bardzo wyrównany I set, który
jednak powinien paść łupem naszej, ale wskutek ewidentnych błędów "pana z
gwizdkiem" zakończył się nieznacznym zwycięstwem naszej drużyny. Trzeba
zaznaczyć, że nasza drużyna przed tym meczem doznała osłabienia gdyż
Sebastian Draczyński musiał odjechać do Świnoujścia. II set to wielka
mobilizacja w naszej druzynie.Zaczęliśmy grać [mimo osłabienia] tak jak
potrafimy. Dało to pożądany efekt w postaci prowadzenia, które z każdą
chwilą rosło. Oczywiście były błędy, ale i przeciwnik ich się nie
ustrzegł, więc wyraźna wygrana naszej druzyny stała sie faktem. I tym
sposobem zajeliśmy po raz kolejny II miejsce.
WYNIKI:
GWIAZDY - UM DREZDENKO 2:0 [25:22, 27:25];
LKS PRZECŁAW - MYŚLIBOR Myslibórz 0:2 [20:25,24:26],
LKS PRZECŁAW - MYŚLIBOR Myslibórz 0:2 [20:25,24:26],
UM DREZDENKO - LKS PRZECŁAW 1:1 [27:29, 25:20];
MYŚLIBOR - GWIAZDY 1:1 [19:25, 25:21];
LKS PRZECŁAW - GWIAZDY 0:2 [15:25, 16:25];
UM DREZDENKO - MYŚLIBOR 1:1 [28:26; 19:25].
MYŚLIBOR - GWIAZDY 1:1 [19:25, 25:21];
LKS PRZECŁAW - GWIAZDY 0:2 [15:25, 16:25];
UM DREZDENKO - MYŚLIBOR 1:1 [28:26; 19:25].
TABELA:
1.m. GWIAZDY SIATKÓWKI 5 pkt 5:1 sety
2.m. MYŚLIBOR Myślibórz 4 4:2
3.m. UM DREZDENKO 2 2:4
4.m. LKS PRZECŁAW 1 1:5
2.m. MYŚLIBOR Myślibórz 4 4:2
3.m. UM DREZDENKO 2 2:4
4.m. LKS PRZECŁAW 1 1:5
MVP II GWIAZDKOWEGO Turnieju został - Marcin PITEK {GWIAZDY} - przyjmujący.
Najepszym w zespole MYŚLIBORA został - Karol IDZIKOWSKI - przyjmujący
Zwycięski
zespół GWIAZD grał w składzie: Tomasz CZAPŁON [kpt], Marcin PITEK, Adam
CZISZEWSKI, Maciej TWARDOWSKI, Andrzej KLEPACKI, Michał WIANECKI oraz
Adam BOREK [libero].
Zespół
MYŚLIBORA grał w składzie: FilipnDILC [kpt], Arek SZTOBAN, Kamil
KOCIACH, Karol IDZIKOWSKI, Rafał KULCZYCKI, Sebastian DRACZYŃSKI, oraz
Karol KORNIAK [libero], a także Tomasz SZTOBAN, Tomasz SZCZEPANIAK i
Wojcich SZCZEPANIAK.
II
GWIAZDKOWY TURNIEJ GWIAZD SIATKÓWKI, rozgrywany w ramach PROMOCJI
POMORZA ZACHODNIEGO, zaszczycił swoją obecnością wicestarosta
MYŚLIBORSKI pan Mariusz NORSESOWICZ, a prywatnie jeden z naszych
sponsorów. Ponadto wraz z panem Mariuszem przybyli inni nasi wieloletni
sponsorzy: panowie Zenon KOŁODZIEJCZAK, Jan ANIŚKIEWICZ i Tomasz
STAŃCZYC z firmy "STANIU". Zaprosilismy znacznie większą grupę naszych
sponsorów, ale z przyczyn różnych nie przybyli.
Jednak nie
byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o jednym z naszych głównych
sponsorów. Jest nim od wielu lat nasz zawodnik, który pracując zawodowo,
a nie posiadając własnej firmy, bardzo wzbogaca nasze skromne fundusze.
Tym wielkiego serca człowiekiem jest Kamil KOCIACH, nasz środkowy z
miejscowości NAWROCKO. Kiedyś jego ojciec, w przeszłości SOŁTYS i RADNY
MIEJSKI w Myśliborzu, Ryszard KOCIACH był naszym darczyńcą, a teraz
pałeczkę po nim przejął Kamil. Takich ludzi potrzeba nam znacznie
więcej. Wspomnieć także należy o dyrektorze EKOMYŚL sp.z o.o. pani
Iwonie PAWLICZ i dyrektorze GBS oddz. Myślibórz, pani Elżbiecie
STALMACH, które wraz z Tomaszem STAŃCZYCEM walnie przyczyniły się do
zakupu naszych nowych strojów sportowych. Także Urząd Miasta i Gminy
dotując naszą działalność ma swój udział w naszych sukcesach. Jednak
tych sukcesów by nie było, gdyby nie grupa zapaleńców, często
przyjeżdżająca z odległych miejscowości, aby pograć z nami w PIŁKĘ
SIATKOWĄ, potrenować.
Wszystkim
wymienionym z nazwiska i imienia oraz tym bezimiennym, którzy w
zdecydowany sposób przyczyniają sie do istnienia naszego STOWARZYSZENIA
serdeczne podziękowania za szczodrość i bezinteresowność. Mamy nadzieję,
że w NOWYM ROKU ich sponsoring będzie przynajmniej na takim samym
poziomie jak dotychczas.
Podziękowania
wszystkim zespołom za przyjęcie zaproszenia na nasz turniej, a
szczególnie chciałbym podziękować SIÓDEMCE GWIAZD, ktorzy zdecydowali
się do nas przyjechać.
Z okazji ŚWIĄT - wszystkiego najlepszego.