SUKCES REPREZENTACJI MYŚLIBORZA
W dniu 18.czerwca br. ekipa Myśliborza
zaprezentowała się w m-ści PŁOTY podczas XXI IGRZYSK SAMORZĄDÓW GMINNYCH.
Podobnie wypadliśmy jak w ubr., kiedy to nasza ekipa zajęła zaszczytne II
miejsce i była rewelacją tej imprezy. Nie mieliśmy żadnych kłopotów ze
skompletowaniem ze skompletowaniem drużyny. Już na 2 tygodnie przed terminem
wiedzieliśmy kto i w jakich konkurencjach wystąpi. Jednakże los jak zwykle tuż
przed wyjazdem spłatał figla i nie mogliśmy wystawić tych, na których
liczyliśmy, którzy prezentowali poziom gwarantujący walkę o najwyższe cele
czyli o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Wypadli nam biegacze na 400m ,
siłacze do ciągnięcia liny, dobrzy zawodnicy do rzucania lotkami. Ich zastępcy
spisali sie dobrze, ale.... jak zwykle musi być jakieś ale. Może Ci co byli
przewidziani w pierwszej kolejności wypadliby lepiej??? Trudno
powiedzieć. Ci co wystartowali dali z siebie maksimum i to pozwoliło nam zająć
zaszczytne II miejsce w naszym województwie. A mamy ponad 40 gmin. Jest się z
czego cieszyć.
Przejdźmy do oceny startu poszczególnych
zawodników i drużyn. W naszej ekipie najlepiej spisał się Arkadiusz SZTOBAN,
który na co dzień trenuje siatkówkę. Tym razem wystartował w kilku konkurencjach
nie mających związku z siatkówką. Rewelacyjnie wręcz spisał się w konkurencji
RZUTY PIŁKĄ DO KOSZA zajmując zdecydowanie I m i zdobywając dla drużyny 12 pkt.
Ponadto wystartował w SKOKU W DAL z miejsca i zajął IV m, / 7pkt/ a także
wystartował w sztafecie szwedzkiej, która zajęła IV m i zdobyła 24 pkt..
Również doskonale spisali się dwaj
piłkarze Patryk FIAŁKOWSKI i Bartosz ŻABOKLICKI. Obaj startując w konkurencji
PODBIJANIE PIŁKI GŁOWĄ W PARACH zdeklasowali wręcz rywali uzyskując 38 podbić
/następny duet tylko 11/ i dla ekipy zdobyli 12 pkt. Ci sami piłkarze grali
także w zespole piłkarzy i wraz z Bartoszem KWAPISZEWSKIM, Kamilem FIAŁKOWSKIM,
Andrzejem KLOCKOWSKIM i Dominikiem WEKWERTHEM zajęli bardzo dobre IV m będąc o
krok od wywalczenia brązowego medalu. Nie pozwolili na to ....sędziowie.
Niestety. Bardzo rozrywany był także Bartosz ŻABOKLICKI< który wskutek
absencji jednego z zawodników przewidzianych do PRZECIĄGANIA LINY z
konieczności musiał go zastąpić. Zespół ciężarowców, który wystąpili w tej
konkurencji w składzie: Dawid KAPUŚNIAK, Paweł i Izydor KULIKOWSCY, Tomasz
KOŻUCHOWSKI i wspomniany Bartosz ŻABOKLICKI spisał się wręcz rewelacyjnie i
zajął II m. Tylko z winy organizatorów nie zajęliśmy najwyższej lokaty.
Organizatorzy pierwotnie wyznaczyli półfinały w PRZECIĄGANIU LINY na godz.
14,30 i część naszych zawodników udała się do miasta mając sporo czasu wolnego.
Tymczasem sędziowie przyspieszyli o godzinę czas rozegrania konkurencji i nasi
finałowi rywale będący na miejscu wygrali swój półfinał i mieli godzinę
odpoczynku. Nasi zawodnicy stawili się o wyznaczonej godzinie i łatwo pokonali
półfinałowego rywala. W finale czekał na nich wypoczęty zespól pięciu siłaczy z
Nowogardu. Pierwsze ciągnięcie po bardzo zaciętej rozgrywce wygrał Myślibórz,
ale w dwóch następnych, mimo kolosalnej ambicji niestety nie dał rady. Gdyby
nie samowolka sędziów nasz zespół zapewne byłby zwycięzcą, gdyż w
"ciągnięciach w swojej grupie" z łatwością pokonał finałowych rywali
2:0. Co się odwlecze, to nie uciecze i za rok nasi siłacze zapowiedzieli srogi
rewanż. Za II m zainkasowali 28 pkt dla ekipy Myśliborza.
Kolejnym "OMNIBUSEM",
startującym w kilku konkurencjach, był Dawid KAPUŚNIAK. O przeciąganiu liny
było powyżej, a oprócz tego wystartował z powodzeniem w PCHNIĘCIU KULĄ o wadze
7,25 kg i uzyskawszy rezultat 10,36 m uplasował się na III m /7pkt/.
Bardzo zapracowani byli nasi biegacze.
Indywidualnie na 100m wystartowała Marta KOŻUCHOWSKA /trenująca podnoszenie
ciężarów - 7-krotna rekordzistka POLSKI/ i zajęła IV m, a w sztafecie
szwedzkiej wraz z pozostałymi członkami uplasowała się także na IV m /24 pkt/.
Wyczerpujące starty zaliczyła Anna
KOŁODZIEJCZAK , która indywidualnie pobiegła na dystansie 400m i z czasem
1:11:96 zajęła III m /8 pkt/ i po niezbyt długim odpoczynku zaliczyła występ w
sztafecie przebiegając dystans 300 m. Bardzo wyczerpujące starty.
Mateusz SZEWCZYK dwukrotnie stawał na
podium. Na dystansie 100m spisał się dobrze uzyskując czas 12,26 sek. i zajął
III m /8 pkt/. Nie powtórzył niestety ubiegłorocznego wyczynu, kiedy to został
bezapelacyjnie zwycięzcą sprintu. Wspólnie z partnerem Szymonem MAJEWSKIM
wystartował w konkurencji PRZENOSZENIA PARTNERA. Również i tutaj spisali się
nieźle zajmując także III m i zainkasowali 8 pkt.
Również Magda WIŚNIEWSKA wystartowała w 2
konkurencjach i w obu uplasowała się na III m zdobywając brązowe medale. W
SKOKU W DAL z miejsca uzyskała 2,01m i tylko o 8 cm przegrała walkę o pierwsze
miejsce. Ponadto powtórzyła swoje ubiegłoroczne osiągnięcie zajmując III m w
RZUTACH DO KOSZA. Za swoje wyczyny uzyskała po 8 pkt dla drużyny.
W pchnięciu kulą wystartowała Nikola
LASKUS i podobnie jak w ubr zajęła V m. Sędziowie nie uznali jej pchnięcia na
odl. powyżej 8 m uważając, że ..... rzuciła kulą. Tym ciężkim przedmiotem
raczej rzucać się da. Kula poleci znacznie bliżej. Nic nie dało wyjaśnianie.
Sędzia pozostał nieugięty. Nikola stanowiła zagrożenie dla miejscowej
zawodniczki. Z reszta podobnie było w ubr. Zainkasowała 6 pkt za V m.
Organizatorzy rozegrali po cichu MARSZ
MAGAZYNIERA, w którym najlepszy okazał się miejscowy duet. Nikt nie potrafił
wskazać miejsca, gdzie odbywa sie tak konkurencja i przez to nie wystartowali
nasi zawodnicy. Uciekło kilka cennych punktów, nawet bardzo cennych.
Zaliczyliśmy "0".
Na zakończenie słów kilka o naszych
dzielnych strażakach z Ochotniczych Straży Pożarnych. Na zakończenie imprezy
wystartowali w tzw. BLOKU STRAŻACKIM, czyli w sztafecie 7 X 50m. Mieli do
pokonania między innymi: płotek, slalom, ścianę. Pecha miał nasz biegacz na I
zmianie, który zawadził noga o płotek i oczywiście .....stracił wiele cennych
sekund. Nie do nadrobienia w dalszej części dystansu. Jednak mimo upadku nasza
sztafeta uplasowała się na III m i zainkasowała 26 pkt. Oto skład sztafety:
Dawid SIELAWA, Dawid GALAS, Dawid FELINIAK, Rafał KRZYSZTOFORSKI, Arkadiusz FLORKOWSKI,
Konrad ŚMIETAŃSKI, Łukasz WYPART. Niektórzy z tej sztafety wystartowali z
konieczności w innych konkurencjach, do których początkowo nie byli
przewidziani. Na dystansie 400 m wystartował Dawid SIELAWA i spisał się na
miarę swoich możliwości. Przed biegiem przewidział, że uzyska czas około 1min,
12 sek i tak się stało. Pozwoliło mu to zająć VI m i zdobyć 5 pkt. W RZUTACH
LOTKĄ wystartowała Magdalena WYPART i jako jedyna z naszej ekipy uplasowała się
na ostatniej czyli VIII poz inkasując 3 pkt, a jej kolega Dawid GALAS w tej
samej konkurencji uplasował się na V m i zdobył 6 pkt. Kolejny strażak: Rafał
KRZYSZTOFORSKI wziął udział w sztafecie szwedzkiej, biegł na dystansie 200 m i
wraz z pozostałymi uplasował się na IV miejscu.
Po raz pierwszy w historii zorganizowano
zawody sołtysów pod hasłem ZLOT SOŁTYSÓW. Było zabawy i śmiechu co niemiara.
Niestety nie mamy oficjalnych wyników, ale nasz 2-osobowy zespół w składzie
Magda WIŚNIEWSKA i Wiesław SIENKIEWICZ /za zgodą organizatorów symbolicznie
wystawiliśmy dwoje uczestników, dla zaakcentowania swojej obecności/ walczyli
dzielnie i w niektórych konkurencjach plasowali się na czołowych miejscach, a
W. SIENKIEWICZ wygrał nawet konkurs RZUTU LOTKAMI zaliczany do ZLOTU. Nasza
dzielna para uplasowała się na VI m. Inne ekipy wystawiły wieloosobowe
reprezentacje i dlatego miały zdecydowanie większe szanse w rywalizacji
zespołowej. Prym wiodły rozbawione i roztańczone SUPER SOŁTYSKI, które wraz z
SUPER BURMISTRZEM reprezentowały gminę CHOCIWEL. Jednakowo ubrane -
prezentowały się okazale. Tańcom i śpiewom w ich wykonaniu nie było
końca.
Nasza waleczna ekipa zapowiedziała, że w
przyszłym roku walczyć będzie o I miejsce. Dwukrotnie drugie - wystarczy, czas
zająć najwyższą lokatę. Wierzę, że tak się stanie.
opr. i foto Stanisław TRUSIUK
foto Wiesław SIENKIEWICZ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz