Turniej "Dzień Niepodległości"
MSMPS vs ODRA |
Po raz dziesiąty byliśmy organizatorami
siatkarskiego turnieju z okazji „Święta Niepodległości „ o puchar burmistrza
MiG Myślibórz, a po raz pierwszy zaprosiliśmy nieznaną nam bliżej drużynę
LEK-STOM Gorzów Wlkp. (powstała jesienią br.), ale z gwiazdami pierwszej
wielkości w osobach Krzysztofa Śmigla, Macieja Kowalczuka i Marcina
Urbanowskiego. Gorzowianie w pierwszym meczu zmierzyli się z „Krajanami” z
Górzycy występującymi jako „Odra”. Wydawało się, że los zadrwił sobie z
uczestników, od pierwszego meczu wyznaczył faworytów. Nic bardziej mylnego, ale
po kolei. Gorzowianie rozpoczęli z animuszem i w szybkim tempie pozbawili Odrę
złudzeń. Drugi set rozpoczęli w zmienionym składzie m.in. bez najlepszego
Macieja Kowalczuka, a za to z Marcinem Urbanowskim. Ta zmiana i jeszcze jedna
wprowadziła chaos w poczynaniach LEK-STOMU i Górzyczanie gładko wygrali seta
dzięki atomowym, zbiciom Tomka Czapłona i Adama Kierskiego. Tie Break to już
dobre wprowadzenie się do zespołu M. Urbanowskiego. Dynamiczne ataki Marcina i
Krzysztofa pozwoliły wygrać cały mecz LEK- STOM Gorzów Wielkopolski. Trzeba
dodać, że Odra grała w 5- osobowym składzie.
W ostatnich latach
myśliborzanie wygrywali mecze zarówno u siebie jak i w Dębnie. Jednak nasi
sąsiedzi przyjechali mocno zmobilizowani i zapowiadali srogi rewanż rezygnując
nawet ze zrobienia pamiątkowego zdjęcia, gdyż nie chcieli tracić koncentracji.
Na niewiele się to jednak zdało. Jeszcze w pierwszym secie stawiali duży opór ,
przez pewien nawet prowadząc, ale końcówka zdecydowanie należała do Myślibora.
Szalał wręcz Filip Dilc, otrzymywał dokładne dogrania od Dawida Maja. Poprawne
było też przyjęcie . jakość naszej gry wzrosła jeszcze w drugim secie. Arek
Sztobna, jak i pozostali przyjmujący nie stracili przyjęcia więc Dawid mógł
dzielić i rządzić. Zdecydowane zwycięstwo w secie i w całym meczu.
Wydawało się, że to zwycięstwo doda skrzydeł naszym zawodnikom w drugim meczu, który rozpoczęli z marszu, a ich przeciwnikiem byli pogromcy Odry czyli LEK- STOM. Magia nazwisk zadziałała i graliśmy usztywnieni. Marcin Urbanowski szalał u przeciwnika. Jego zmienne zagrywki robiły spustoszenie w grze naszego zespołu. Siadło przyjęcie i nie było „z czego grać”. Trwał ten stan do drugiego seta do wyniku 12:17. Jak to zwykle u nas bywa , że grać zaczynamy mając nóż na gardle. Tak było też w tym przypadku. Zaskoczyło wszystko: przyjęcie, zagrywka i przede wszystkim skuteczność. Gorzowianie nie wiedzieli co się dzieje. Set po wielkim boju dla nas. Dobra passa trwała także w tie breaku, mimo że zmiana stron nastąpiła przy stanie 7:8. Mobilizacja w naszej ekipie i mecz niespodziewanie wygraliśmy. Z Kopciuszka staliśmy się faworytem do wygrania całego turnieju.
Zanim przystąpiliśmy do meczu o wszystko z
Odrą, nasz przyszły rywal musiał pokonać naszych
przyjaciół z Dębna. Uczynił to lekko, łatwo i przyjemnie nie męcząc się
zbytnio. Myślibor spotkanie z Odrą rozpoczął na fali. Wychodziło prawie
wszystko. Dobrze atakował Filip, a także Karol Korniak i Wojtek Szczepaniak.
Mniej skuteczni byli środkowi: Rafał Kulczycki i Łukasz Leśniak, ale i oni
dołożyli swoje cegiełki do zwycięstwa w tym secie. Dobra gra skończyła się wraz
ze zdobyciem ostatniego punktu w pierwszym secie. Rozegrał się Adam Kierski , a
że wtórowali mu bardzo skuteczni Łukasz Lato i Michał Przymuszała, o Tomku
Czapłonie nie wspominając to nic dziwnego, że Andrzej Klepacki dzielił i
rządził i prowadził Odrę do zwycięstwa. Tie Break początkowo świetna gra
naszego zespołu. Trwało to do stanu 7:3, a zmiana boisk nastąpiła przy stanie
7:8, później było 7:11 i 9 :13. Zryw naszej ekipy i 12:13. Za chwilę jednak
było po meczu. Możliwość wygrania po raz pierwszy z Odrą podziałała paraliżując
nasz młody zespół. Zgodnie jednak ze staropolskim powiedzeniem „co się odwlecze
to nie uciecze” i nadejdzie taki dzień, kiedy Odra polegnie.
W ostatnim meczu turnieju LEK-STOM bez wysiłku pokonał zespół OSiR-u Dębno. O kolejności w turnieju decydowała tabela, gdyż trzy drużyny miały identyczny dorobek punktowy i setowy. Zgodnie z dodatkową tabelką LEK-STOM wygrał turniej mając jeden mały punkcik zdobyty od Odry. Przegrać musiał ktoś, aby wygrać mógł ktoś.
Lek-Stom Gorzów Wlkp - Odra Górzyca 2:1 (20,-18,11)
Myślibor Myślibórz - OSiR Dębno 2:0 (21,15)
Myślibor Myślibórz - Lek-Stom Gorzów Wlkp 2:1 (-18,22,12)
Odra Górzyca - OSiR Dębno 2:0 (17:15)
Myślibor Myślibórz - Odra Górzyca 1:2 ( 20, -19, -12)
Lek-Stom - OSiR Dębno 2:0 (21,16)
Tabela:
1. Lek-Stom Gorzów Wlkp 5pkt 5:3 - 117:114
2. Odra Górzyca 5pkt 5:3 - 116:114
3. Myślibor Myślibórz 5pkt 5:3 - 114:119
4. OSiR Dębno 3pkt 0:6
MVP Turnieju - Tomek Czapłon (Odra Górzyca)
Skład Myślibora:
Dawid Maj (kpt.), Wojciech Szczepaniak, Rafał Kulczycki, Filip Dilc, Karol Korniak, Arkadiusz Sztoban (Libero) i Tomasz Sztoban.
Puchary wręczał Arkadiusz Janowicz (Burmistrz MiG Myślibórz)
Naszymi sponsorami byli:
- UMiG Myślibórz
- Danuta i Zenon Kołodziejczakowie (Przedsiębiorcy z Myśliborzyc)
- Jan Aniśkiewicz (Przedsiębiorca z Ław)
Po turnieju również w Gazecie Lubuskiej ukazała się krótka wzmianka o naszym stowarzyszeniu!
Autor: Stanisław Trusiuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz