X-ALKOHOLE -
zwycięzcą XII edycji ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI
Kolejny bo XII Turniej w piłce siatkowej o
puchar Burmistrza MiG Myślibórz z okazji ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI przeszedł do
historii. Tym razem wzięły w nim udział 3 teamy: DELTA Barlinek, X-ALKOHOLE
Gorzów Wlkp. oraz gospodarz czyli MYŚLIBOR Myślibórz. Niestety zawiódł nas
tradycyjny gość czyli OSiR Dębno, który kilka dni przed odmówił udziału, a
znalezienie w tak krótkim czasie dobrej drużyny okazało się niemożliwe.
Tradycyjnie, a można tak powiedzieć,
Turniej rozpoczął mecz MYŚLIBORA i DELTY i tradycyjnie już był to mecz bardzo
zacięty. Regulamin przewidywał rozegranie 3 setów bez względu na wynik, a
zwycięzca otrzymywał 3 lub 2 pkt, a pokonany 0 lub 1. Zależało to od wyniku
spotkania. Zaproszone drużyny przystały na to i rozpoczął się mecz. Początkowo
prowadzenie objął nasz zespół, ale w miarę upływu czasu zaczęła zarysowywać się
przewaga gości. Bardzo dobrze zespołem dyrygował rozgrywający Jarek BEDNAREK i
dzięki jego zagraniom zespół DELTY wygrał tego seta. Nasza drużyna jak zwykle
wystąpiła w bardzo osłabionym składzie. Nie mógł zagrać przede wszystkim nasz
atakujący Filip DILC, a bez niego siła ognia naszej drużyny wyraźnie słabnie.
Grający na pozycji atakującego Damian MIĄSKO nie spisywał się źle, ale jest
typem innego zawodnika, do którego nasz rozgrywający nie jest przyzwyczajony, a
na domiar złego Damian często narzeka na kontuzje wskutek czego opuszcza
treningi. Jeden z naszych przyjmujących przyszedł sobie na turniej pod koniec I
seta i w jego przypadku jest to normal. Graliśmy więc /co też jest normą/ w
bardzo osłabionym składzie i po raz pierwszy właśnie w takim ustawieniu.
Jeszcze kilka słów o I secie. Rafał KULCZYCKI otrzymał dwie idealne piłki i
wbijając "gwoździe w parkiet" dobrze rozpoczął mecz, ale im dalej w
las....
Drugi set, to katastrofalna gra naszej
drużyny od początku. DELTA gra może nie rewelacyjnie ale bardzo skutecznie i
osiąga zdecydowaną przewagę sięgającą nawet 6 pkt /11:5/. I jak zwykle coś
dobrego zaczyna dziać się w naszej drużynie. Nie wiadomo skąd to przychodzi.
Jeden dobry blok, jeden skuteczny atak i zagrywka podrywają zespół do walki.
Wydawało się, ze mecz zdecydowanie przegramy, a tymczasem niemożliwe staje się
powoli realne. Dochodzimy DELTĘ dzięki dobrej grze całego zespołu, a jak już
złapaliśmy kontakt to potrafiliśmy wykorzystać ten moment i prowadzenia nie
oddać do końca. Wygraliśmy zdecydowanie tego seta. III set to nie tie break,
ale set toczony do 25 pkt. MYŚLIBOR widząc swoją przewagę i słabość rywala
potrafił to wykorzystać. Dynamiczne ataki Karola KORNIAKA i Tomka SZTOBANA,
skuteczność bloku i czasami dobra gra w polu pozwoliły nam osiągnąć przewagę od
początku seta i zdecydowanie okazać swoją wyższość. Nawet Kamil KOCIACH
odstający od swoich kolegów /praca do późnych godzin pod Szczecinem/ i
trenujący od czasu do czasu 1 godz. w tygodniu spisywał się dobrze. Jednak
Kamil jest typem zawodnika potrzebującego częstszych treningów, a wówczas jest
przydatny bardziej niż obecnie. Trzeci set na "wystawie" rozegrał
Wojtek SZCZEPANIAK zmieniając Arka SZTOBANA.
X-ALKOHOLE - DELTA , wydawało
się, że ten mecz może być bez historii. Zmęczony Jarek BEDNAREK wyraźnie nie
dawał rady, ale zespół DELTY po porażce z MYŚLIBOREM postanowił powalczyć i
skóry tanio nie sprzedać. Żadna z drużyn nie mogła uzyskać większej przewagi
niż 2 pkt. W pewnym momencie wydawało się, że Barlinek sprawi niespodziankę i
wygra seta. Jednak większe zgranie i doświadczenie Gorzowian pozwoliło im
odnieść zwycięstwo. II set to większa dominacja gorzowskiego teamu, która
pozwoliła im spokojnie odnieść zwycięstwo. III set to już gra do jednej bramki
i klęska DELTY.
W meczu o 1 miejsce spotkały się dwie
drużyny bez porażki. Nasz zespół oglądając spotkanie poprzednie na parkiet
wyszedł jakby przestraszony, bez wiary w zwycięstwo. Nie pomogły zmiany i
rotacje. MYŚLIBOR praktycznie nie istniał, a o II secie chcemy jak najszybciej
zapomnieć. Wydawało się, ze i III set to tylko formalność i mecz błyskawicznie
się zakończy. Jednakże siatkówka to ... siatkówka. 24:14 dla rywala. Uzyskujemy
zagrywkę i rozpoczyna Rafał LEŚNIAK. Nie były to piorunujące serwy, ale jego
zadaniem było przebić piłkę na drugą stronę. Przeciwnik zaczął zachowywać się
lekceważąco, a sport nie lubi lekceważenia. Jedno, drugie złe przyjęcie,
skuteczny blok Rafała KULCZYCKIEGO oraz braci Tomka i Arka SZTOBANÓW, udane
kontry i ich wykonaniu i to co było mało prawdopodobne staje się coraz bardziej
możliwe. Przeciwnik zaczyna panikować, a my gramy jak w transie. Grające
rezerwy zastąpione zostają pierwszą "6", ale i to niewiele daje. Kolejne
punkty da nas: 20, 21, 22, 23. I jak to zwykle bywa zawody kończy nie efektowne
zbicie, a zwykły farfocel przebity przez siatkę wpada w niebronione pole. Teraz
można gdybać. Jednak końcówka tego seta na pewno nie przesłoni naszej słabej
gry w tym meczu. Dwa dobre sety to za mało, aby myśleć o odnoszeniu sukcesów w
tego typu turniejach. Wydaje się, że przy dobrej grze naszego zespołu i pełnym
składzie jesteśmy w stanie powalczyć z zespołem na poziomie naszego ostatniego
rywala.
WYNIKI:
MYŚLIBOR - DELTA 2:1 /-21, 20,18/,
X-ALKOHOLE - DELTA 3:0 /23,19,12/
MYŚLIBOR - X-ALKOHOLE 0:3 /-21, -10, -23/.
TABELA
1. X-ALKOHOLE Gorzów Wlkp. 6 pkt 6:0 sety
2. MYŚLIBOR Myślibórz
2
2:4
3. DELTA
Barlinek 1
1:5
Najlepszym zawodnikiem turnieju MVP został uznany zawodnik zespołu
X-ALKOHOLE Wojciech PRZEPIÓRA, środkowy, liczący sobie 200 cm wzrostu.
Wbił sporo gwoździ, ale też był i zatrzymywany blokiem przez rywali.
Skład MYŚLIBORA:
Karol KORNIAK /kpt/, Arek SZTOBAN, Rafał
KULCZYCKI, Damian MIĄSKO, Tomek SZTOBAN, Kamil KOCIACH oraz Rafał LEŚNIAK i
Wojtek SZCZEPANIAK.Kolejny turniej; będzie to I TURNIEJ
GWIAZDKOWY o puchar Burmistrza MiG Myślibórz i zostanie rozegrany dnia
20.12.2015r w sali Szkoły Podst. Nr 3 z udziałem 4 ciekawych drużyn, a w tym nasz
ostatni pogromca z Gorzowa Wlkp. - X-ALKOHOLE, zespół bardzo sympatyczny i
grający dobrą siatkówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz