poniedziałek, 30 marca 2015

PUCHAR WIOSNY NIE DLA MYŚLIBORA

W minioną niedzielę rozegraliśmy kolejny, tradycyjny turniej siatkarski o puchar BURMISTRZ MiG Myślibórz z udziałem 4 zaproszonych drużyn, w tym 2 od organizatora czyli Myśliborskiego Stowarzyszenia Miłośników Piłki Siatkowej MYŚLIBOR Myślibórz.
Turniej rozpoczęliśmy od meczu derbowego czyli MYŚLIBOR-1 kontra MYŚLIBOR-2. Mecz bez historii, gdyż 2-gi zespół grał tylko w 4-kę. Awizowani wcześniej zawodnicy po prostu ... nie dotarli, nie chciało im się lub .... inne dowolne tłumaczenia. 1-szy zespół też jak zwykle nie grał w optymalnym składzie /odczuwalny brak libero - Karola Korniaka, środkowego Rafała Kulczyckiego i innych/, a na dodatek Damian MIĄSKO ponownie zaczął odczuwać bóle prawego barku, a przy jego szalenie dynamicznym atakowaniu - to po prostu ... brak ataku, tylko klepanie. Pograł jeszcze w drugim meczu ale to nie był ten Damian co zawsze, czyli zdrowy Damian. W 3 meczu już nie wystąpił. Młodzi adepci z drugiego zespołu robili co mogli, ale niewiele potrafili wskurać w spotkaniu ze starszymi kolegami. Nie chodzili jednak ze zwieszonymi głowami. Kacper BRUS i Tomek SZACHNOWSKI robią stałe i systematyczne postępy, ale to młodzi ludzie niespełna 16-to i 17-letni. Przyszłość przed nimi. Postępy jakie poczynił Rafał LEŚNIAK to osobny rozdział. Dobrze dograna piłka i... nie ma ...zmiłuj się. Osobny rozdział to Darek Garncarz. Talent, talent i jeszcze raz talent, ale leń, leń i jeszcze raz leń. To co potrafi uważa, ze mu wystarczy. tak być nie będzie ... i do roboty od środy. Już po praktykach. I to tyle można napisać o tym spotkaniu. Ambicja nie wystarczyła na nawiązanie równej walki.
Kolejny mecz to spotkanie drużyn przyjezdnych, czyli naszych stałych gości OSIEDLE LEŚNE Kostrzyn n/Odrą  <dawniej występowali jako ODRA Górzyca> oraz ZRiF BASZTA Strzelce Kraj. Świetne widowisko stworzyły obie drużyny, a z wielką przyjemnością patrzyliśmy na dynamiczną grę Michała "WIANKA" Wianeckiego, rozgrywacza Sławka LUBIENIECKIEGO, czy też imponującego świetnym przeglądem sytuacji Adama CZISZEWSKIEGO. I set przebiegał pod dyktando BASZTY dzięki dobrej grze wymienione trójki. II set to od początku dominacja OSIEDLA LEŚNEGO. Ostre zagrywki Michała PRZYMUSZAŁY i Marcina PITKA siały zamieszanie w szeregach BASZTY. Dynamiczne ataki tej dwójki wspartej Damianem CACKIEM przyniosły efekt w postaci wysokiego zwycięstwa zespołu OSIEDLA. Wydawało się , że idąc za ciosem odniosą łatwe zwycięstwo, ale nic z tego. Ponownie Michał WIANECKI dał o sobie znać o sobie poderwał zespół, a Adam CZISZEWSKI i spółka nie dali pograć rywalom zwyciężając zdecydowanie.  Grały dwa dobre zespoły demonstrując niezłą, mogącą się podobać grę. Tym razem BASZTA okazała się lepsza.


W kolejnym pojedynku spotkały się zespoły, które wygrały swoje poprzednie mecze, czyli MYŚLIBOR-1 i BASZTA. Faworytem byli goście i oni prowadzili przez cały prawie set. nasza młodzież jednak nie odpuszczała, nawet gdy goście prowadzili w końcówce 22:18.Dynamiczna zagrywka w wykonaniu naszego zawodnika spowodowała popłoch w szeregach rywali. Do tego doszła dobra gra w asekuracji /dojechał ze Szczecina Łukasz LEŚNIAK i zagrał jako libero/ i skuteczność w ataku Filipa DILCA i Tomka SZTOBANA. Dobrze rozgrywał Arek SZTOBAN coraz lepiej rozumiejący się z Kamilem KOCIACHEM. Nasz beniaminek 16-letni wieżowiec /201 cm/ jeszcze nie za bardzo się rozumie z kolegami, jest stosunkowo wolny, ale czasami bardzo przydatny w bloku. Wyszliśmy na prowadzenie 23:22 i przepychanka trwała do stanu 25:25. Dwa ostatnie ciosy należały do naszego zespołu. Ostatni blok wykonał Kamil i była wielka radość, ale jak się później przedwczesna, ale nie uprzedzajmy. II set zaczął się dla nas doskonale, wszystko pasowało; i przyjęcie i rozegranie i atak. Idziemy za ciosem i wychodzimy na prowadzenie ...8:3. Czas dla rywali i .... jak zwykle przestój, ale dość długi. Zespół przestał funkcjonować, pogłębiła się kontuzja Damiana MIĄSKO i stał się on w zasadzie statystą. Przestój trwał w zasadzie do końca meczu. Niestety, któryż to już wygrany mecz przegrywamy. Kolejna porażka w spotkaniu z naprawdę silnym zespołem ujmy nie przynosi, ale...


Kolejny mecz między zespołami MYŚLIBORA-2 a OSIEDLEM LEŚNYM to w zasadzie zabawa silniejszego ze słabszym. Przyjemna zabawa, zwycięska dla gości zabawa.. Podobnie w kolejnym spotkaniu między Myśliborem-2 a gośćmi ze Strzelc Kraj. Ich wyższość nie podlegała dyskusji, ale brawa za ambicję i wolę walki szczególnie dla Sebastiana DRACZYŃSKIEGO, który rozegrał 3 mecze pod rząd grając zarówno w 1-szym jak i w 2-gim zespole /po tym meczu wybiegł także w 4-tym spotkaniu/ i Łukasza LEŚNIAKA /także 3 mecze/. Jednak było to za mało na mocną ekipę ze Strzelc, która tym samym zapewniła sobie I miejsce w naszym siatkarskim powitaniu WIOSNY.

Ostatnie spotkanie to zwarcie dwóch odwiecznych rywali czyli osłabionego MYŚLIBORA-1 i zasilonego młodymi zawodnikami z OLIMPII Sulęcin i GÓRZYCY OSIEDLA LEŚNEGO. Po naszych zawodnikach widać było znaczne zmęczenie występami w poprzednich meczach /Sebastian 4 mecz pod rząd, Łukasz też 4 mecz, a Darek GARNCARZ zastępując kontuzjowanego Damiana MIĄSKO wystąpił na libero i rozgrywał 3 kolejny mecz/. Rywal miał 1 mecz przerwy. Poczatkowo jak zwykle walka była wyrównana, ale im dale w las, tym więcej drzew /czyli przeszkód/. Zespół starał się, walczył, ale nie przynosiło to spodziewanych efektów. Kolejna porażka, ale nie z ich winy. Starali się, grali, walczyli. Zawiedli ich koledzy, którzy mimo obietnic nie przyjechali, a byli bardzo potrzebni. 
           
WYNIKI


MYŚLIBOR-2   -  MYŚLIBOR-1  

0:2 /-15; -14/

OSIEDLE  -  BASZTA  

1:2 /-20; 18; -10/

BASZTA  -  MYŚLIBOR-1  

2:1 /-25; 19, 8/

MYŚLIBOR-2  -  OSIEDLE  

0:2 /-17;-19/

BASZTA  -  MYSLIBOR-2  

2:0 /20 ;16/

MYŚLIBOR-1  -  OSIEDLE  

0:2 /-15; -20/
                 
TABELA
 
1. ZRiF BASZTA Strzelce Kraj.                   6 pkt     6:2 sety
2. OSIEDLE LEŚNE Kostrzyn n/Odrą      5            5:2
3. MYŚLIBOR-1 Myślibórz                          4            3:4
4. MYŚLIBOR-2 Myślibórz                          3            0:6
 
Najwszechstronniejszym zawodnikiem turnieju   Sławomir LUBIENIECKI /ZRiF BASZTA/


BASZTA - Michał WIANECKI, Adam CZISZEWSKI, Błażej CZERNICKI, Sławek LUBIENIECKI, Łukasz OŚ, Jakub NOWAK, Maciej TWARDOWSKI.


OSIEDLE - Michał PRZYMUSZAŁA, Marcin PITEK, Damian CACEK, Rafał KOLT, Przemysław MAJOCHA, Łukasz KARAŚ.
 
MYŚIBOR-1

Arek SZTOBAN, Tomek SZTOBAN, Sebastian DRACZYŃSKI, Filip DILC, Damian MIĄSKO, Kamil KOCIACH.


MYŚLIBOR-2

Darek GARNCARZ, Rafał LEŚNIAK, Łukasz LEŚNIAK, Tomek SZACHNOWSKI, Kacper BRUS.
 
Kolejny turniej, tradycyjny bo XI rozegramy w maju z okazji DNIA ZWYCIĘSTWA. Do udziału zaprosimy naszych tradycyjnych rywali, ale kto to będzie? Pożyjemy - zobaczymy.
 
opracował Stanisław TRUSIUK


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz