poniedziałek, 4 maja 2015

Uchwalenie konstytucji 3-majowej w Myśliborzu uczciliśmy poprzez rozegranie towarzyskiego turnieju piłki siatkowej z udziałem 2 drużyn MYŚLIBORA oraz miejscowego zespołu OLDBOJE , który tylko z nazwy przypominał odbojów. Prawdziwym oldbojem był tylko Jan GRZEJSZCZYK z..... Chłopowa, który wraz z synem zasilili ten zespół. Pozostali zawodnicy nie przekroczyli 30-go roku życia. Turniej ten był rewanżem za styczniowy turniej o puchar dyrektora OSiR-u Myślibórz, który i tym razem ufundował puchary dla uczestników turnieju. Wówczas  w turnieju wziął udział II zespół naszego Stowarzyszenia i wówczas nastolatkowie nie udźwignęli presji jaka na nich ciążyła. Tym razem było inaczej. 

W wyniku losowania turniej rozpoczęliśmy spotkaniem pomiędzy zespołami MYŚLIBORA-1 a OLDBOJAMI. Początek wyrównany 1:1, 2:2 i na zagrywkę wchodzi Tomek SZTOBAN. Jego trudna flotowa zagrywka, którą zmieniał, robiła spustoszenie w szeregach rywali. 8 zagrywek skutecznych i dopiero 9 wpakował w siatkę. Nasz zespół wzmocnił Michał PRZYMUSZAŁA i.... Krzysztof PASTERNAK, który w tym roku był tylko na .... 3 treningach. Znać było kilkuletni rozbrat z piłką /od czasu do czasu jednak odbijał/, ale come back jak najbardziej udany. Zdobył sporo punktów grając na pozycji atakującego. Szalał za to Michał. Widać u niego dobrą dyspozycję, a że dobrze czuje się w naszym zespole i dobrze współpracuje  z naszym rozgrywaczem Arkiem to potrafił atakiem ze środka i nie tylko zdobyć sporo punktów. Tomek zszedł z zagrywki przy stanie 8:3 i przewaga ta była systematycznie powiększana. Dobrze spisywał się zarówno w przyjęciu jak i w ataku Łukasz LEŚNIAK, który w zasadzie przyjeżdża tylko na mecze naszego zespołu. Trenuje w Szczecinie na uczelni. Grając spokojnie swoją siatkówkę i w odpowiednich momentach przyspieszając doprowadziliśmy do stanu 24;8. Chwila zagapienia, kunktatorstwo i chęć efektownego zakończenia seta pozwoliła przeciwnikom wyjść z 10-tki, ale set zdecydowanie dla MYŚLIBORA-1. Drugi set rozpoczął się spokojnie i od początku prowadziliśmy 1-2 punktami. Walka była wyrównana, ale w odpowiednim momencie włączyliśmy ...drugi bieg i od stanu 18:15 grał tylko jeden zespół. Wiadomo który. Dynamiczne ataki, skuteczne bloki i dobra zagrywka przyczyniły się do wysokiego zwycięstwa w II secie. Wygrana w meczu pewna /regulamin ustalony przed turniejem mówił, że gramy 3 sety bez względu na wynik/, więc nasz zespół zaczął tego seta trochę śpiąco. Przegrywaliśmy od początku, ale po kilku punktach i skutecznych blokach wyrównaliśmy i wyszliśmy na prowadzenie. Końcówka seta należała do naszego zespołu. Zagrywką namieszał Michał, który trzepnął 2 asy /w podobnym stylu jak na Olimpiadzie w Stargardzie/, poprawili inni skutecznym blokiem i atakiem i po meczu. Wysokie i zasłużone zwycięstwo naszego młodego zespołu. Należy nadmienić, że Kamil KOCIACH, drugi nasz środkowy grał z kontuzją nosa i ... prawej dłoni. Spisywał się nieźle zarówno w grze obronnej jak i w ataku. Zdobył sporo punktów plasując piłki. Tym razem graliśmy bez Libero, gdyż Karol pracuje ... na obczyźnie, a Damian ... miał imprezę. Ponadto nasz nominalny atakujący czyli Filip DILC nie stawił się na turniej. Tomek Pasternak tego dnia miał służbę i nie znalazł zastępstwa. Krótko mówiąc - tradycyjne kłopoty z optymalnym składem.

W drugim spotkaniu nasz drugi zespół, też jak zwykle osłabiony /Sebastian DRACZYŃSKI - kontuzja, złamany palec prawej ręki, a Tomek SZACHNOWSKI z nieznanych przyczyn nie stawił się na turniej/. Jednakże to osłabienie nie wpłynęło znacząco na obniżenie poziomu gry naszej młodzieży, gdyż w sukurs im przybył 18-latek z Gogolic Mirek SZOT oraz 16-latek z Pyrzyc Aron SENDEREK.I. Szczególnie ten drugi pokazał się z jak najlepszej strony imponując dynamiką i skutecznością. Niestety nasz rozgrywacz Darek GARNCARZ należał tym razem do najsłabszych uczestników spotkania. Widać, że był...bardzo zmęczony i niechętny do biegania, ale bardzo chętny do...pyskowania. Za zgodą obu zespołów i sędziego w drugim zespole zagrał Krzysiek PASTERNAK, ale był mało wykorzystywany przez rozgrywacza. Niespodziewanie nasza młodzież spisywała się znakomicie. Szczęśliwie i co najważniejsze skuteczne atakował Kacper BRUS i objęliśmy zdecydowane prowadzenie, które systematycznie było powiększane. Dobra gra /graliśmy bez nominalnych środkowych/ Mirka SZOTA i Rafała LEŚNIAKA w bloku doprowadziły do zdecydowanego zwycięstwa. Prowadziliśmy nawet 24:15, ale niefrasobliwość w końcówce pozwoliła OLDBOJOM zachować twarz i doprowadzić do honorowej porażki.

Drugi set to początkowe prowadzenie zespołu oldbojów, ale dynamiczne i skuteczne ataki Krzyśka i Arona pozwoliły objąć prowadzenia młodym adeptom siatkówki. Zdarzały się błędy w asekuracji i przyjęciu, ale generalnie było dobrze i skutecznie. Wyszliśmy w końcówce na prowadzenie 23:19, ale jak to zwykle bywa - złapał nas przestój i remis. Dwie ostatnie piłki należały do naszego zespołu i zasłużone zwycięstwo MYŚLIBORA-2. Nadmienić należy, że było to pierwsze zwycięstwo młodzieży z zespołu MYŚLIBOR-2 w turnieju piłki siatkowej organizowanym przez OSiR bądź też przez nasze Stowarzyszenie. Także po raz pierwszy w historii myśliborskich turniejów  dwa pierwsze miejsca zajęły dwa zespoły MYŚLIBORA. Nadmienić należy, że zespół OLDBOJE grał w 5-cio osobowym składzie, co jednak nie umniejsza sukcesu naszego drugiego zespołu grającego ambitnie i z sercem. 

Tak więc do rozegrania pozostał mecz derbowy. Po obu stronach siatki stanęły dwa zespoły MYŚLIBORA. Krzysztof PASTERNAK pozostał w drugim zespole MYŚLIBORA, co zaowocowało bardziej wyrównaną grą i ciekawszym widowiskiem. MYŚLIBOR-1 grał w 5-cio osobowym składzie. Od początku wyraźne prowadzenie pierwszego zespołu, chociaż młodzież spisywała się nadspodziewanie dobrze. Wreszcie jako tako zaczął grać Darek co zaowocowało stosunkowo wyrównaną grą. W pierwszym zespole szalał Michał, a wtórowali mu pozostali zawodnicy. W końcówce dało o sobie znać większe doświadczenie i ogranie starszej młodzieży. Kiwki Kamila, dynamiczne ataki przyjmujących czyli Łukasza i Tomasza oraz dobre rozegranie Arka pozwoliły w końcówce odskoczyć na kilka punktów i zwycięsko zakończyć seta.

Drugi set to wyraźna dominacja pierwszego zespołu. W pewnym momencie nawet Michał przeobraził się w rozgrywacza i doskonale obsłużył Arka, który dynamicznym atakiem ciekawą walkę i pokonanie doświadczonego zespołu OLDBOJE.
WYNIKI:  MYŚLIBOR-1  -  OLDBOJE  3:0 /25:11, 25:17, 25:19/,  MYŚLIBOR-2  OLDBOJE  2:0 /25:19,25:23/, MYŚLIBOR-2  2:0 /25:20,25:15/.
 TABELA

1. MYŚLIBOR-1      Myślibórz            4 pkt       5:0 sety
2. MYŚLIBOR-2      Myślibórz            3 pkt       2:2 sety
3. OLDBOJE            Myślibórz            2 pkt       0:5 sety

Składy osobowe MYŚLIBORA
1-Arek SZTOBAN /kpt/, Tomasz SZTOBAN, Michał PRZYMUSZAŁA, Kamil KOCIACH, Łukasz LEŚNIAK.
2 - Rafał LEŚNIAK /kpt/, Darek GARNCARZ, Krzysztof PASTERNAK, Mirek SZOT, Aron SENDEREK, Kacper BRUS.

Nadmienić należy, że z uwagi na braki kadrowe Krzysztof Pasternak rozpoczął turniej na pozycji atakującego w pierwszym zespole, a następnie pozostałe mecze rozegrał w zespole MYŚLIBOR-2 /zresztą na własną prośbę/ Rozegrał więc łącznie 7 setów bez przerwy i dobrze wytrzymał kondycyjnie. Przetarcie przydało się przed występem na dystansie 10 km.


                                                                            oprac. i foto Stanisław TRUSIUK

1 komentarz:

  1. I tu chciałbym sprostować, bo tylko 1 zawodnik z oldbojów NIE przekroczył 30-go roku życia

    OdpowiedzUsuń